Dlaczego to robię skoro wiem, że branża jest bez przyszłości i co roku się kurczy?
Zawsze kochałem czytać, biblioteki szkolne były moim drugim domem. Po maturze w 1989 roku i zmianach jakie wtedy zaszły powstał rynek prasy jakiego wcześniej nie było. Poza książkami wtedy zacząłem chłonąc prasę.
W tej chwili mam 55 lat i nadal chłonę książki i czasopisma, ale tylko w formie drukowanej. Osobiście nie trawię elektronicznych czytników i sklep powstał z myślą o innych którzy też wolą chwycić w dłoń fizyczną książkę lub czasopismo. Wiele tytułów prasowych się wykruszyło, ale u nas można je zdobyć, wrócić do nich lub dopiero je odkryć.
Mam nadzieję, że dzięki Wam uda mi się robić to dalej.
Życzę przyjemnej lektury!
Ryszard Żądło