Majówka 2024 - harmonogram wysyłek jest w dolnym menu.

Mroku; 8/2021. Nowość: zło czai się wszędzie...; Teraz w kolorze: Klaudia, otwórz oczy, to psychopata, a nie żaden twój wielbiciel; Cień wcale nie zniknął, znów mnie namawia, bym kogoś zabił...; Nie chciała takiego zięcia, więc wprowadziła w życie makabryczny plan; Te naiwne panienki naprawdę myślą, że staję w ich obronie; Nadszedł czas zemsty, dorosłam, wypiękniałam i...spotkałam swoją prześladowczynię; Nie tylko biciem można zadać ból...

Mroku; 6/2021. Nowość: zło czai się wszędzie...; Teraz w kolorze: Sam diabeł mi podszepnął, jak zatrzymać dzieci w Polsce, a teraz moje życie to piekło; Dziesięć lat razem...jak mogłam nie zauważyć, za kogo tak naprawdę wyszłam; Przekręcił klucz w zamku i wtedy zrozumiałam, że znalazłam się w pułapce bez wyjścia; Koszmar tamtych dni zapisał się w mojej podświadomości, czy dlatego boje się wujka Daniela; To potwór, nie człowiek, kiedyś naprawdę zapłaci za to, co zrobił tym biednym psom; Matką byłaś tylko z nazwy.

Mroku; 5/2021. Nowość: zło czai się wszędzie...; Teraz w kolorze; Ostrzę nóż i czekam, kiedy ten gnój wyjdzie z więzienia, tylko to trzyma mnie przy życiu; Jak mogłam być tak cyniczna, przeze mnie ci biedni ludzie nigdy się nie wypłacą; Te obrzydliwe zdjęcia na komputerze Macka nie pozostawiały wątpliwości, co chce ze mną zrobić...; Rozebrałam się i patrzyłam błagalnie na dilera, byłam gotowa na wszystko, by tylko zdobyć kolejna działkę; Zbrodnia i namiętność: dziś już wiem, że ojciec kłamał, mama wcale mnie nie porzuciła; On jest niewinny, ten drań go wrobił.

Mroku; 4/2021. Nowość: zło czai się wszędzie...; Teraz w kolorze; Zamykam drzwi, włączam kamerkę i...zarabiam; jak możesz nie reagować, kiedy Bolo znęca się nad Antosiem; Kradłam od zawsze, najpierw dla zabawy, teraz nie umiem przestać; wytykają mnie palcami, choć przecież mój syn nie chciał nikogo zabić...; Musze poznać prawdę, oddali mnie, bo sądzili, że w domu dziecka będzie mi lepiej; Liczy się kasa nie miłość.

Mroku; 3/2021. Nowość: zło czai się wszędzie...; Teraz w kolorze; Mówił, że kochanego ciała nigdy za wiele, i prosił bym jadła więcej i więcej...; Każdego dnia łudziłam się, że jeśli wyżyje się na mnie, to zostawi dzieci w spokoju; W nerwach nie spojrzałem, co podpisuję, a Krzysztof bezwzględnie to wykorzystał; Gdybym tamtej nocy nie była pijana w sztok, wezwałabym pomoc dla mamy na czas; Masakra w pałacyku - chcieliśmy ich przesłuchać, lecz oboje już nie żyli; Pomszczę krzywdę mojej córki.

Mroku; 1/2021. Nowość: zło czai się wszędzie...; Teraz w kolorze; Nienawidzę mężczyzn, wszyscy, których znam to nic niewarte gnojki; Zakochałam się...i mieliśmy razem popełnić samobójstwo; Kiedyś byłem kimś, teraz mam tylko karton na ulicy...; Zgotowali tej dziewczynie piekło, a to niby taka porządna rodzina; Posunęłam się za daleko, chciała go jedynie nastraszyć, by zostawił moją córkę w spokoju; Ujawniłem jego oszustwa.

W Mroku; 11/2020. Nowość: zło czai się wszędzie...; Teraz w kolorze; Bił mnie i poniżał przez całe lata, mam teraz wybaczyć ojcu, bo umiera; W moim koszmarze próbuję uciec z lasu, co się tam naprawdę wydarzyło; Chłopiec był nagi i krzyczał, chciałem mu pomóc, a wzięli mnie za zboczeńca; Desperacko usiłowałam zwrócić na siebie uwagę rodziców i...zaczęłam się krzywdzić; Bez świadków: trafiła mi się szefowa zołza, ale znalazłam na nią drastyczny sposób...; Dopadł mnie cień przeszłości.

W Mroku; 10/2020. Nowość: zło czai się wszędzie...; Teraz w kolorze; Gdy wnusia wracała sama ze szkoły, obok niej zatrzymał się ten zboczeniec...; Myślałam, że przyjął spokojnie wieść o rozwodzie, ale on szykował zemstę; Panie władzo, jak mógłbym skatować tych chłopaków, przecież ledwo chodzę o lasce; Ojciec pisze z więzienia, że już nie może doczekać się naszego spotkania, wiem, co to znaczy; Jestem współwinny, niósł ją nieprzytomną do pokoju, a ja nie zaprotestowałem; Przegrałem cudze, oddać muszę swoje.

W Mroku; 7/2020. Nowość: zło czai się wszędzie...; Teraz w kolorze; To nie była bezinteresowna pomoc, dług musiałam odpracować ciałem; Tatę zabiła ciężka choroba, prawdę znamy tylko my dwie; Chciała iść po trupach do celu, a ja miałem być jej narzędziem...; Synku, to ja jestem twoja matką, nie ta kobieta; Zimna piękność, poniżyła mnie, uczyniła swoim sługą, ale...czy naprawdę tego żałuję; Sekta, nikogo nie trzymam tu na siłę.